Mężczyzna został rozpoznany dzięki kamerze monitoringu. Ta zarejestrowała jak w trakcie jazdy, oddaje mocz w kabinie windy. Obraz posłużył do identyfikacji sprawcy. Jak się okazało, mieszkańcy budynku nie mieli z tym najmniejszego problemu i szybko wskazali dzielnicowemu potencjalnego sprawcę. Okazał się nim ich sąsiad, 64 – letni mieszkaniec bloku, również na co dzień korzystający z tej windy. Został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Pytany dlaczego to zrobił i to kilka metrów od własnego mieszkania, stwierdził, że po kilku piwach potrzeba była silniejsza od zasad kultury i współżycia w społeczeństwie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?