Raczej nie tak miało to wyglądać. Właścicielka forda KA oddała go do naprawy 27-latkowi, który obiecał doprowadzić jej auto do lepszego stanu. I to tanio.
– Mężczyzna miał dokonać drobnych napraw lakierniczych a efektem były dodatkowe uszkodzenia i niefachowa naprawa. Okazało się również, że zamiast pojazd naprawiać 27-latek użytkował go jak własne auto zwlekając z jego zwrotem. Wsiadając za kierownicę złamał również sądowy zakaz kierowania pojazdami – mówi podinspektor Bogdan Kaleta z KPP Głogów.
Podejrzany był już karany za przywłaszczenie i zniszczenie mienia i działał w warunkach recydywy. Grozi mu kara do 7 i pół roku pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?