Do zdarzenia doszło w niedzielę, 27 sierpnia. 38-latek stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Policyjny patrol zauważył go w okolicach Grodźca Małego, kilkadziesiąt minut przed północą. Funkcjonariusze ruszyli z pomocą.
– Mężczyzna był cały i zdrowy. Już w trakcie rozmowy policjanci zauważyli, że 38 – latek jest nerwowy i pobudzony. Nie wyczuli jednak od niego woni alkoholu. Nie wykazały tego również badania. Mężczyzna tłumaczył, że wracał z wędkowania i stracił panowanie nad pojazdem. Początkowo zaprzeczał, aby był pod wpływem substancji odurzającej lub pobudzającej. Policjanci znaleźli jednak w jego samochodzie woreczek z zawartością białego proszku, jak się okazało amfetaminy. Potwierdzono to badanie testerem. 38 – latek przyznał, że był pod wpływem tego narkotyku. Pobrano od niego krew do dalszych badań – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP Głogów.
38-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, za posiadanie narkotyków. Jazda pod ich wpływem grozi natomiast karą do 2 lat odsiadki oraz utratą prawa jazdy.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?