Pożar miał miejsce w nocy z 26 na 27 kwietnia. Strażacy zostali poinformowani o płomieniach, które pojawiły się przy samochodach na parkingu. Gdy dotarli na miejsce w ogniu stał przód mercedesa na lubińskich tablicach rejestracyjnych, płomienie były też na zaparkowanym obok citroenie. Zagrożone były też inne samochody. Na szczęście płomienie zostały szybko ugaszone.
To już kolejny pożar w tym miejscu. W ubiegłym roku na tym parkingu samochody również płonęły Co ciekawe, \w pobliżu stał wrak citroena, któremu tym razem również się poszczęściło.
– Ten citroen to chyba jakiś przeklęty. Nowsze auta płoną, a on stał, stoi i pewnie dalej stać będzie, bo przecież w Głogowie nikomu się nie śpieszy do odholowywania takich wraków – mówi mieszkający w jednym z bloków przy parkingu pan Jerzy.
Faktycznie. Gdy cofamy się pamięcią do 28 sierpnia 2019 roku, w tym samym miejscu spłonęły suzuki i zaparkowany obok niego mercedes. Tuż przy samochodach stał wrak citroena na legnickich tablicach rejestracyjnych, którego wtedy płomienie ledwo musnęły. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
– Albo to faktycznie jakieś przynoszące pecha auto, albo ktoś próbuje się nieumiejętnie tego wraku pozbyć... – dodaje pan Jerzy.
Głogowska policja uspokaja, że nie wiadomo czy w tym wypadku doszło do podpalenia. W ostatnich latach główną przyczyną takich pożarów był samozapłon.
– Obecnie trwają ustalenia przyczyn pojawienia się ognia – mówi podinspektor Bogdan Kaleta z KPP Głogów.
Dodaje również, że jeśli płomienie uszkodziły wrak, to należałoby go z parkingu usunąć. Zadanie to należy jednak do spółdzielni mieszkaniowej.
– Mamy sygnały o wrakach, sprawdzę, czy w tym przypadku również. Usuwamy je, choć to trochę trwa, ze względu na przepisy. No i to dodatkowe koszty dla mieszkańców spółdzielni – mówi Mateusz Kowalski z SM Nadodrze.
Kojarzycie inne miejsca, w których w naszym mieście stoją wraki? #pstryknijwraka i wyślij nam jego zdjęcie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?