Truskawkowe pole rozciąga się przy drodze między Krzepowem a Przedmościem. Zajmuje kilka hektarów zarówno po jednej jak i drugiej stronie. Od wielu lat dzierżawią je Helena i Ryszard Burnos z Kulowa.
W tym roku pierwsze zbiory trafiły do sprzedaży 4 maja. Truskawki można kupić prosto z pola.
- Jest susza, dlatego owoce są mniejsze, ale słodkie i aromatyczne - mówi pani Helena.
Ze względu na suszę, ceny truskawek nie są zbyt niskie. Na polu przy Krzepowie kilogram owoców kosztuje 15 zł.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?