Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fałszywy kominiarz grasował w Głogowie. Niestety, ludzie dają się nabierać

Kacper Chudzik
Kacper Chudzik
Grasowali po Głogowie
Grasowali po Głogowie Archiwum
Uwaga na oszustów. Kilka dni temu grasowali w Głogowie w przebraniach kominiarzy.

Kilkanaście dni temu ostrzegaliśmy, że w kraju grasują oszuści podający się za kominiarzy. Niestety, wszystko wskazuje na to, że kilka dni temu jeden z nich pojawił się w Głogowie. O oszuście poinformował nas czytelnik, który padł jego ofiarą. Doszło do tego przy ul. Sikorskiego.

– Kominiarz zapukał do drzwi. Roznosił obrazki z życzeniami z okazji święta za drobne datki. Podczas rozmowy wyszedł temat czujników tlenku węgla. Nie mieliśmy takiego, a kominiarz obiecał przynieść w okazyjnej cenie. Daliśmy mu sto złotych. Minęło kilka dni a on nie wrócił – opowiada nam poszkodowany mężczyzna.

Dopiero po tym, jak minęło te kilka dni, małżeństwo zorientowało się, że prawdopodobnie padło ofiarą oszusta. Zadzwoniło do firmy kominiarskiej z Głogowa, która poinformowała ich, że nie prowadziła żadnej takiej akcji.

– Ja zawsze uważałem, że kominiarze przynoszą szczęście. Nie pomyślałem, że to może być przebrany oszust – dodał nasz czytelnik.

Ponownie ostrzegamy - nie dajcie się nabrać

Pamiętajcie, że prawdziwi kominiarze przychodzą do nas tylko podczas awarii lub po zapowiedzianych wcześniej akcjach. Ogłoszenia o takich wiszą zwykle wcześniej na klatkach schodowych lub tablicach ogłoszeniowych.

Kominiarz zawsze będzie miał też odpowiednią legitymację. Pamiętajcie też, że prawdziwi kominiarze nigdy nie wchodzą oni do innych pokoi, w których nie ma ciągów wentylacyjnych lub kominowych. Zawsze przeprowadzają też kontrolę w obecności lokatorów mieszkania.

– Bardzo ważny jest fakt, że prawdziwy kominiarz nigdy nie żąda pieniędzy za wykonane usługi w blokach mieszkalnych od ich mieszkańców! Po zakończeniu wszystkich kontroli firma kominiarska przekazuje protokół oraz rachunek na ręce przedstawicieli danej spółdzielni czy też wspólnoty i to oni w naszym imieniu uiszczają wszelkie opłaty – mówią policjanci z KPP Głogów.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto