Drzewo zahaczyło o jeden z balkonów na drugim piętrze, poważnie go przy tym uszkadzając. Strażacy mieli twardy orzech do zgryzienia próbując usunąć topole tak, by nie wyrządziła ona więcej szkód. Na szczęście po ponadgodzinnej akcji udało im się przyciąć drzewo tak, że spadło na ziemię nie niszcząc niczego więcej.
– Z tego co słyszałem to sąsiad z drugiego piętra nie będzie mógł póki co korzystać z balkonu. Drzewo przełamało betonową płytę – mówił jeden z mieszkańców bloku, obserwujący akcję.
Faktycznie płyta balkonu, o który uderzyło drzewo jest wgięta. Strażacy po usunięciu resztek gałęzi z pozostałych balkonów zakończyli akcję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?