MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Chrobry Głogów podzielił się punktami ze Zniczem Pruszków

Kacper Chudzik
Kacper Chudzik
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Chrobry Głogów
Za Chrobrym Głogów mecz 31. kolejki Fortuna 1. Ligi. Głogowianie zmierzyli się w nim ze Zniczem Pruszków i zremisowali 1:1.

Chrobry Głogów zmierzył się podczas wyjazdowego spotkania z drużyną Znicza Pruszków. Mecz zakończył się podziałem punktów po remisie 1:1. Autorem bramki dla Chrobrego w 37. minucie był Szymon Bartlewicz - który w efektownym stylu pokonał bramkarza gospodarzy. Ci odpowiedzieli bramką w 72. minucie. I na tym zakończył się stan punktowy tego spotkania.

– Z mojej perspektywy remis jest sprawiedliwy. Mieliśmy swoje jedną, dwie okazje w drugiej połowie w ataku szybkim. Wiedzieliśmy, że oddając Zniczowi piłkę będziemy mogli pozwolić sobie na przestrzeń za plecami i to chcieliśmy wykorzystać. Piętnaście minut pierwszej połowy było dobre w naszym wykonaniu, potem Znicz zdecydowanie przejął inicjatywę, choć mieliśmy to pod kontrolą. Wiedzieliśmy, że rywale bardzo dobrze zbierają drugie piłki, mają to wszystko opanowane do perfekcji i tak było w wielu momentach meczu. Po bramce, w szatni, powiedzieliśmy sobie, że aby wygrać, musimy zdobyć kolejnego gola. To się nie udało. Słupek uratował nas przed bardzo dużą złością, bo nasi zawodnicy po tym spotkaniu są źli. Wydaje mi się jednak, że mecz był otwarty, dosyć żwawy jak na pierwszoligowe realia, czas i temperaturę. Szanujemy więc ten punkt, bo jest bardzo ważny w naszej całej drodze tego sezonu. To nie jest przypadek, że Znicz jest w miejscu, w którym się znajduje, bo ma bardzo dobrze przygotowany plan na mecz. To było widać. Musieliśmy się przeciwstawić determinacją po pięciu bardzo przeciętnych spotkaniach i cieszę się, że ta determinacja była. Nie wygraliśmy, ale do kolejnego występu przygotowujemy się z podniesioną głową – mówił po meczu trener Piotr Plewnia.

Do końca sezonu Chrobremu zostały trzy kolejki. Głogowianie mają pięć punktów przewagi na strefą spadkową, a w kolejnym meczu zmierzą się z Resovią Rzeszów. Spotkanie już 11 maja w Głogowie o godz. 15.

ZNICZ PRUSZKÓW - CHROBRY GŁOGÓW 1:1 (0:1)

BRAMKI: 0:1 Bartlewicz 37, 1:1 Stanclik 72

ZNICZ: Misztal - Yukhymovych (46 Stanclik), Tkachuk, Grudziński, Kendzia, Majewski, Nagamatsu (90 Nowak), Pomorski, Moskwik (46 Wawszczyk), Tabara (61 Wójcicki), Krajewski (46 Proczek).

CHROBRY: Węglarz - Malczuk, Bougaidis, Zarówny, Tupaj (89 Ozimek), Lewkot, Mucha, Bartlewicz (66 Biel), Machaj (66 Tabiś), Hanc (43 Kuzdra), Lebedyński.

SĘDZIA: Łukasz Karski - Słupsk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto