– W ubiegłym roku zobaczyłem filmik w internecie, na którym ktoś puszczał takie ogromne bańki – opowiada pan Jacek. – Bardzo mi się to spodobało, dlatego zacząłem szukać przepisu na taki płyn i sam zacząłem to robić.
Wielkie kolorowe bańki latające w małym parku przed blokami przyciągały spojrzenia wielu przechodniów. Ludzie stawali zaciekawieni i z zafascynowaniem przyglądali się temu. Pan Jacek przyznaje, że jego zajęcie cieszy się popularnością najmłodszych. Dzieciom bardzo podoba się to co widzą i bywa, że biegają za bańkami próbując je przebić.
To zajęcie ciekawe i przynoszące dużo frajdy, ale wciąż mało osób zdaje sobie z tego sprawę. Pan Jacek nie widział w Głogowie innych osób bawiących się w ten sposób. A aby zacząć nie trzeba wiele. W internecie znaleźć można wiele poradników jak zrobić płyn i odpowiednie narzędzie do zabawy bańkami. Wystarczą do tego dwa kijki, folia termokurczliwa i bawełniany sznurek. Płyn też można zrobić samemu, chociaż można też kupić go w niektórych sklepach.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?