Głogowianin zgłosił policji rozbój policji pod koniec października. Na początku sprawa wyglądała bardzo poważnie. Jak w przypadku każdego rozboju, policjanci pracujący nad sprawą, sprawdzali dokładnie jej okoliczności. 36 - letni głogowianin twierdził, że padł ofiarą brutalnego napadu a jego sprawca zabrał mu telefon komórkowy o wartości około 1 tys. zł.
Policjanci wydziału kryminalnego ustalili domniemanego sprawcę i odzyskali telefon komórkowy, który był zastawiony w lombardzie. Zatrzymany w związku z tą sprawą 30 - latek nie usłyszał zarzutów rozboju. Okazał się jedynie nieuczciwym amatorem cudzych telefonów. Jak wyjaśnił, znaleziony telefon zastawił w lombardzie.
Właściciel telefonu przyznał się, że rozbój to jego wymysł, a jego zawiadomienie o przestępstwie było fałszywe. Wyjaśnił, że za namową kolegów, postanowił złożyć zgłosić rozbój ponieważ był przekonany, że to zdecydowanie przyspieszy sprawę odnalezienia jego telefonu. Popełnił jednak przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Znalazcy, który postanowił przywłaszczyć sobie telefon komórkowy grozi kara do roku pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?