Na szczęście stan zdrowia Zbigniewa Wierzchowskiego ulega poprawie, choć wciąż wymaga opieki lekarzy. Znany i lubiany pastor ma za sobą dni z gorączką i problemami z oddychaniem. Gdy poczuł się na tyle dobrze, podziękował za wsparcie tym, którzy o nim pamiętają w chorobie:
Od kilku dni przebywam w szpitalu z powodu silnej infekcji koronawirusem. Ciesze się, że choroba ustępuje i nadchodzi odczuwalna poprawa. Chciałbym bardzo podziękować za cudowne wsparcie. Wasze smsy, zdjęcia i modlitwy były balsamem dla mojej duszy. Słowa uznania kieruję do dr Aleksandry Glinskiej i pracowników służby zdrowia z głogowskiego szpitala. Dziękuje za Wasze zaangażowanie i poświęcenie!
Bogu niech będą dzięki! - napisał na Facebooku.
Pastor prosi też wszystkich, by dbali o swoje zdrowie i nie lekceważyli objawów, które mogą zagrażać nawet życiu.
Życzymy pastorowi szybkiego powrotu do zdrowia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?