Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szok! Toaleta na brzostowskim cmentarzu zamieniła się noclegownię dla bezdomnych

Grażyna Szyszka
W toaletach na cmentarzu przy ulicy Świerkowej koczują bezdomni. Brudzą i niszczą wszystko, co się da. Zarządcy trudno sobie z nimi poradzić.

Problem ze skorzystaniem z ubikacji przy największym w mieście cmentarzu na Brzostowie znany jest nie od dziś. Ludzie skarżą się na tragiczne warunki i najczęściej rezygnują ze skorzystania z tego miejsca. Zarządca cmentarza twierdzi, że to głównie wina notorycznych kradzieży i dewastacji oraz bezdomnych, którzy z ich toalet zrobili sobie noclegownie. Dlatego jakiś czas temu zamknięto toalety w budynku przy bramie głównej i stawiono ubikacje typu toi toi. Dlaczego?
- Ze względów bezpieczeństwa – mówi Maciej Gandecki, kierownik kierownik Zakładu Usług Pogrzebowych GPK Suez, który nadzoruje również nekropolią w Głogowie. - Panie, które sprzątały ubikacje znajdowały tam nie tylko śmieci, puste butelki, ale i brudne strzykawki. Bezdomni byli też wobec nich bardzo agresywni, ale gdy zaczęli majstrować przy sieci elektrycznej przerabiając je na prowizoryczne grzałki, postanowiliśmy zamknąć obiekt.
Podobny problem jest też w toalecie na samym cmentarzu, tuż przy kaplicy. O ile latem jest względny spokój, to gdy robi się chłodniej ubikację zajmują bezdomni. Pracownicy obsługi cmentarza twierdzą, że starają się walczyć z tym problemem, ale nie zawsze się to udaje.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto