Lubiński poseł Ryszard Zbrzyzny zaprosił dziennikarzy na kameralne (nieco spóźnione) obchody pierwszej rocznicy transakcji, jaką Skarb Państwa przeprowadził 7 stycznia 2010 roku. Policzył, że sprzedany wówczas za 2 miliardy złotych 10-procentowy pakiet akcji KGHM jest obecnie wart dwukrotnie więcej. Ktoś na tym interesie w 12 miesięcy mógł zarobić na czysto ok. 2 miliardy złotych.
Ryszard Zbrzyzny z tej okazji przygotował torcik, wbił w niego świeczkę i przy błyskach fleszy zapalił knot, oznajmiając, że to była haniebna transakcja, szkodliwa dla finansów państwa, przyszłości Polskiej Miedzi i całego regionu. Raz jeszcze zasugerował, że sprawą powinny się zainteresować organy ścigania.
- Skutek działań ministra jest taki, że dzisiaj sprzedaż każdego pakietu akcji grozi wyprowadzeniem Skarbu Państwa z KGHM - przestrzega poseł.
Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego, którym Zbrzyzny kieruje, chce jeszcze w lutym przeprowadzić referenda strajkowe w hutach oraz Jednostce Ratownictwa Górniczo-Hutniczego. Wynik głosowania jest łatwy do przewidzenia, więc za kilka tygodni cały KGHM będzie gotów stanąć, gdyby potwierdziły się medialne doniesienia, jakoby rząd Platformy Obywatelskiej zamierzał szybko dokończyć prywatyzację Polskiej Miedzi.
Maciej Wewiór, rzecznik prasowy Ministerstwa Skarbu Państwa, jak mantrę powtarza dementi: ...
... O tym czy Rząd planuje sprzedawać kolejne pakiety akcji spółki przeczytaj w aktualnym numerze Panoramy Legnickiej
Czy prywatyzacja Polskiej Miedzi jest zagrożeniem dla spółki i regionu? Czekamy na Wasze opinie.
Zobacz też: Kto szkoli w KGHM
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
