Plac zabaw Słowiański oGRÓDek w głogowskim Parku Słowiańskim niszczą chuligani i wandale

Drewniany plac zabaw w Parku Słowiańskim, czy Słowiański oGródek, stał się miejscem nocnych imprez i dewastacji. Można tam znaleźć potłuczone butelki, śmieci, a nawet strzykawki. Miasto przygotowuje go do otwarcia po sezonie zimowym, jednak zanim to się stanie konieczne jest gruntowne sprzątanie i dezynfekcja wszystkich elementów.

Plac zabaw w Parku Słowiańskim w okresie letnim jest czynny codziennie od 9.00 do 18.00. Na noc jest zamykany i to wtedy dzieją się tam najgorsze rzeczy.

- To są chuligani i wandale, którzy nie szanują tego, co zrobiliśmy dla naszych dzieci, a przede wszystkim zagrażają ich bezpieczeństwu. Po każdej nocy, nasze służby muszą przed otwarciem placu, sprzątać potłuczone butelki, śmieci a nawet strzykawki - mówi Jerzy Sztangret, dyrektor Głogowskich Obiektów Usługowych.

Obiekt jest monitorowany i trwają prace, aby podłączyć kamerę do systemu monitoringu, dzięki temu pracownicy centrum monitoringu będą mogli od razu reagować i powiadamiać policję.

Park linowy oraz drewniany oGRÓDek w Parku Słowiański są zamknięte w okresie zimowym ze względów bezpieczeństwa. Ich konserwacją oraz obsługą techniczną zajmują się pracownicy Głogowskich Obiektów Usługowych.