Już od ubiegłego tygodnia dyrektorzy miejskich żłobków i przedszkoli kontaktowali się z rodzicami i pytali czy potrzebują by głogowskie placówki mogły, zgodnie z decyzjami rządu, od 6 maja świadczyć zajęcia opiekuńcze.
Potrzebę taką, od 6 maja, zgłosili rodzice dla 434 dzieci przedszkolnych (czyli co 4. dziecko) i 63 żłobkowych (czyli co 3. dziecko). Ale już kolejni rodzice zgłaszają, że od 11 maja i kolejnych dni będą potrzebować wsparcia przedszkola czy żłobka, bo muszą wrócić do pracy.
- Odpowiadając na zapotrzebowanie rodziców, którzy muszą wrócić do pracy – miejskie żłobki i przedszkola będą otwarte od 6 maja, oczywiście z zachowaniem rygorów epidemii i wszystkimi wytycznymi Ministerstw - informuje Marta Dytwińska - Gawrońska, rzeczniczka prezydenta Głogowa.
Urząd Miejski już przekazuje do placówek niezbędne środki ochrony osobistej i płyny do dezynfekcji rąk i powierzchni. Dzieciom będzie także mierzona temperatura.
Przypominamy, że „otwarcie” żłobków i przedszkoli nie zobowiązuje rodziców do przyprowadzania dziecka i nie jest przymusowe. Decydują rodzice.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?