W ostatnich dniach policja ze Wschowy otrzymała dwa zgłoszenia o próbie wyłudzenia pieniędzy metodą „na policjanta”. Naciągacze próbowali wmówić ofiarą, że są funkcjonariuszami, którzy rozpracowują grupę przestępczą, która będzie chciał pozbawić rozmówców oszczędności zgromadzonych na rachunkach bankowych. Na szczęście nikt nie dał się oszukać.
– Pamiętajmy, że oszuści cały czas modyfikują swoje metody działania podając się między innymi w trakcie rozmowy telefonicznej na przykład za policjanta, funkcjonariusza służb mundurowych, prokuratora, wnuczka czy siostrzeńca. Bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom. Prawdziwi policjanci NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i NIGDY też nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Zachowajmy szczególną ostrożność i za każdym razem powiadamiajmy policję o otrzymaniu takiego telefonu – mówi Maja Piwowarska z KPP Wschowa.
Tym razem obeszło się bez strat, bo rozmówcy zachowali zasadę ograniczonego zaufania. O próbach naciągania powiadomili prawdziwych policjantów.
Przypomnijmy, że oszuści mają wiele metod. Podają się m.in. również za księży, urzędników, gazowników czy kominiarzy. Przykład tych ostatnich mieliśmy kilka tygodni temu w Głogowie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?