Dramatyczny wypadek w Kwielicach. Motocyklista zabrany do szpitala śmigłowcem. FOTO, FILM

Do dramatycznego wypadku doszło w sobotni wieczór na wjeździe do Kwielic od strony Grębocic. Zderzyły się tam ze sobą samochód osobowy oraz motocykl. Siła uderzenia wyrzuciła oba pojazdy z drogi, po czym uderzyły w pobliski dom. W wyniku zderzenia bardzo poważne obrażenia poniósł jadący motocyklem mieszkaniec Grębocic. Został zabrany do szpitala w Zielonej Górze śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

– Strasznie to wyglądało. Nie można było poznać człowieka, miał poważne obrażenia głowy i nogi – mówili na miejscu świadkowie zdarzenia.

Według wstępnych ustaleń motocyklista nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu samochodowi. Niestety, na tym skrzyżowaniu do niebezpiecznych sytuacji dochodzi regularnie.

– W ciągu tygodnia to już drugi wypadek tutaj. To skrzyżowanie to dramat. Odkąd zamontowali te żółte barierki przy chodniku, nic praktycznie nie widać. A te barierki przecież praktycznie niczemu tu nie służą. Wypadki są tutaj regularnie, a jeszcze częściej jest o włos od wypadku. Co jeszcze musi się stać, żeby coś z tym skrzyżowaniem zrobili? – słyszymy od mieszkańców Kwielic.

Mieszkańcy chcą demontażu barierek, które odgradzają chodnik od przydrożnego rowu. Wspominają też, że warto zastanowić się nad zmianą organizacji ruchu, która jest w tym miejscu bardzo nieintuicyjna. W sprawie już 5 czerwca, czyli kilka dni przed wypadkiem, interweniowała radna powiatowa Monika Walasiak, która zgłosiła problem barierek w starostwie powiatowym. Urząd obiecał jak najszybciej zająć się tą sprawą. Żadne rozwiązania nie zastąpią jednak całkowicie rozważnej jazdy oraz respektowania przepisów, stąd apel o ostrożną jazdę na tym skrzyżowaniu.

Po dramatycznym wypadku skrzyżowanie wylotowe w kierunku Grębocic i Ogorzelca przez wiele godzin było całkowicie zablokowane. Zabrany do szpitala mężczyzna jest w bardzo poważnym stanie.