Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zajmują się trefną solą z Głogowa

Grażyna Szyszka
Grażyna Szyszka
Po tym, jak miesiąc temu wybuchła afera ze sprzedażą soli wypadowej jako spożywczej, na Dolnym Śląsku pracownicy sanepidu przeprowadzili 1082 kontrole hurtowni, piekarni, cukierni i zakładów zbiorowego żywienia.

Sprawdzali te punkty, które zaopatrywały się w sól z trzech zakładów objętych prokuratorskim dochodzeniem (dwie znajdują się w województwie kujawsko-pomorskim, jedna w wielkopolskim). Sanepid zabezpieczył około 22 ton takiej soli.

W samym Głogowie jest jej blisko 9 ton, z czego ponad 6 w jednej hurtowni spożywczej zaopatrującej wiele zakładów, nie tylko z tego miasta. Pobrane próbki przebadano w Wojewódzkiej Inspekcji Sanitarnej we Wrocławiu. Wyniki są już znane - w zabezpieczonej soli ilość siarczanu sodu mieści się w ustalonych granicach, to oznacza, że nie jest szkodliwa dla ludzkiego zdrowia.

Co zatem stanie się z zabezpieczoną w hurtowniach solą wypadową? Powinna być zwrócona do zakładów, które ją sprzedawały lub zutylizowana.
Irena Czerwińska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Głogowie, wyda decyzję, by sól trafiła tam, skąd przyjechała do miasta.
- Firmy i zakłady, które ją mają u siebie, powinny ją odesłać do dostawcy - dodaje.

Więcej na ten temat w dzisiejszej Gazecie Wrocławskiej

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto