Do naszego miasta przyjechali Anatolij Kaczorowski - sekretarz miasta z Kamieńca Podolskiego oraz Nadia Uhnichewa - zastępca mera Komsomolska. Przez ostatnie dni poznawali nie tylko pracę urzędu miasta, ale także podległych mu spółek. Duże wrażenie zrobiło na nich Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, które dysponuje bardzo nowoczesnymi technologiami.
– Wasz miasto jest bardzo piękne, a ludzie uśmiechnięci i bardzo gościnni. Gdy tu przyjechaliśmy od razu wiedzieliśmy, że trafiliśmy do przyjaciół – mówili samorządowcy z Ukrainy.
Goście byli też pełni podziwu dla funkcjonujących u nas zasad socjalnego wsparcia dla mieszkańców oraz rozwiązywania problemów komunikacyjnych. Niestety, nie wszystko, czego nauczyli się w Polsce, będą mogli od razu przełożyć na swój grunt.
– Będzie trzeba wprowadzić rozwiązania systemowe w parlamencie, a to może być trudne. Musimy jednak to zrobić – mówił Anatolij Kaczorowski. – Różnice między miastami w Polsce, a na Ukrainie są między innymi takie, że u nas budżetu nie układamy my. Przysyłany jest odgórnie. Również sprawa nakładania i zbierania podatków jest centralna.
W piątek goście z Ukrainy wracają do domu.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?