Decyzja o wycięciu korony starego szypułkowego dębu zapadła po tym, jak w piątek, 15 września, potężny, ważący 4,5 tony konar spadł na dach pobliskiego pawilonu i go uszkodził.
Dąb został zbadany tomografem
- Po piątkowym zdarzeniu natychmiast ściągnęliśmy specjalistyczną firmę ze Szczecina, która przeprowadziła badanie tomografem oraz sondą arborystyczną i stwierdziła, że „stan drzewa pod względem wytrzymałości mechanicznej należy ocenić jako krytyczny. Wyłamania konarów spowodowały uszkodzenia pnia na obwodzie wynoszące prawie 180 cm, co stanowi praktycznie połowę obwodu pnia na wysokości wyłamania ” - informuje Marta Dytwińska – Gawrońska, rzeczniczka prezydenta miasta.
Badanie tomografem wykazało, niestety, że w pniu drzewa występuje zaawansowana zgnilizna.
W opinii specjalistów czytamy też:
Drzewo wykazuje tendencję do wyłamań. Na podstawie analizy aktualnego pochylenia drzewa bezspornym jest, że kolejne wyłamanie pozostaje kwestią czasu, ponieważ nie ma żadnych – nawet teoretycznych możliwości, aby drzewo w takim stopniu uszkodzenia było w stanie zrekompensować powstałe rozległe rany. Nietrudno jest określić ewentualny kierunek wyłamania drzewa – przejście dla pieszych w poprzek ulicy Kołłątaja.
W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców jednoznaczna rekomendacja zespołu ekspertów wskazuje na konieczność szybkiego usunięcia korony drzewa.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?