Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Graffiti po głogowsku. Są w naszym mieście piękne prace, ale też szpetne bohomazy. Zdjęcie

Grażyna Szyszka
Graffiti po głogowsku. Są w naszym mieście piękne prace, ale też szpetne bohomazy
Graffiti po głogowsku. Są w naszym mieście piękne prace, ale też szpetne bohomazy zdjęcia: Zuzanna Pawelec/Laura Sykuła
Graffiti po głogowsku. Są w naszym mieście piękne prace, ale też szpetne bohomazy. Te pierwsze można zobaczyć między innymi w przejściu podziemnym łączącym aleję Wolności z Grodzą na starówce.

Graffiti po głogowsku. W naszym mieście, podobnie jak wielu innych, są piękne prace, ale też szpetne bohomazy, które nie mają nic wspólnego z uliczną sztuką. A taką z pewnością jest graffiti w przejściu podziemnym łączącym aleję Wolności ze starówką. Wspólne dzieło artystów niemal z całej Polski powstało dwa lata temu.
Jak wyglądają głogowskie graffiti? Zobaczcie w naszej galerii.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto