Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy po zachowaniu zwierząt i roślin można przewidzieć, jaka będzie pogoda? - Obserwujcie koty i psy! - mówi Jerzy Kucharski z Jaroszówki

Grażyna Szyszka
Lato 2023 będzie typowym, polskim latem, czyli z różną pogodą - mówi pan Jerzy
Lato 2023 będzie typowym, polskim latem, czyli z różną pogodą - mówi pan Jerzy Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Obserwujcie swoje koty i psy, bo ich zachowanie wiele mówi o tym, co nasz czeka w pogodzie - zachęca Jerzy Kucharski z Jaroszówki, który od lat z powodzeniem przepowiada prognozy. - To samo dotyczy niektórych popularnych roślin. One „czują", że zbliża się deszcz.

Czy po zachowaniu zwierząt i roślin w ogródku można przewidzieć, jaka będzie pogoda? Tak twierdzi Jerzy Kucharski, emerytowany nauczyciel z Jaroszówki koło Chojnowa, który już nie raz zdradzał nam swoje obserwacje przyrodnicze dotyczące pogody.

Koty i psy wiedzą, że idzie zimno i deszcz

- Nasze zwierzaki są dobrymi synoptykami. Lepszymi niż my, bogatsi o internet, komputery czy satelity. Zwierzęta są mądrzejsze i dużo lepiej przewidują pogodę ponieważ chcą się chronić przed chłodem i wilgocią – wyjaśnia nasz dobry znajomy. - Takim przykładem może być kot. Naszą kotłownię „wynajmuje” miastowy kot i dzięki niemu wiem, kiedy, na przykład, będzie przymrozek. Wtedy miauczy i prosi, by go wpuścić do środka. Jak zbliża się deszcz, robi dokładnie tak samo, bo szuka schronienia i ciepła.

Innymi, dobrymi przepowiadaczami są nasze psy. Pan Jerzy podpowiada, na co zwracać uwagę, by wiedzieć co się święci w pogodzie.

- Gdy pies rozłoży się na czymś miękkim, a łapy ma rozstawione, to znaczy, że będzie bardzo ciepło. A jak kulą pod siebie, to idzie zimno. Miałem kiedyś psa, który wchodził między elektryczny grzejnik, a ścianę. Jak to robił, to mówiłem: rany boskie! Będzie z minus piętnaście! - opowiada pan Jerzy.

Mniszek lekarski zamyka się na wilgoć

Według byłego nauczyciela, najlepszymi synoptykami są ptaki, a konkretnie gawrony. Jak się pasą na trawnikach, to możemy być pewni, że idzie deszcz.

- Chociaż teraz jest jeszcze jeden przepowiadacz deszczu, tyle że roślinny. To mniszek lekarski. Jak się zbliża wilgoć, to się zamyka. Kiedyś moja małżonka się gdzieś wybrać z domu, ale zobaczyła chmurę i przestraszyła się deszczu. Popatrzyłem wtedy na trawnik żółty od mniszków i zapewniłem, że żadna parasolka jej niepotrzebna. I faktycznie, deszczu nie było – opowiada pan Jerzy.

Lato 2023 ze zmienną pogodą

Według pana Jerzego, zbliżające się lato będzie przypominać kolejkę górską. Twierdzi, że nie ma co się szykować na wielkie upały czy susze, bo te wiosenne deszczyki, które nie spływały, a wsiąkały w ziemię, dużo pomogły.

- Widać to było choćby po pięknych, dorodnych kwitnących rzepakach. Wnioskuję więc, że plony w tym roku mogą być obfite, a biorąc pod uwagę rolnicze magazyny pełne zboża, w lipcu czy w sierpniu może nam grozić klęska urodzaju – prognozuje dodając, że za zmienne, słoneczno - deszczowe lato odpowiada Księżyc. - Będziemy mieć do czynienia z pogodową huśtawką. Oczywiście, może się zdarzyć kilka dni, w czerwcu lub w lipcu z temperaturą powyżej 30 stopni, ale to rzecz normalna. Wszystko przemawia za tym, że będziemy mieć typowe polskie lato z „oknami” pogodowymi – dodaje.

Już nie raz prognozy Jerzego Kucharskiego okazywały się trafniejsze niż te przygotowane przez specjalistów wspomaganych najnowszymi radarami. Czy te na lato 2023 też się sprawdzą? Czas pokaże.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto