Złomiarze dobrali się do i tak już solidnie zniszczonego budynku dawnej restauracji Neptun nad Odrą. Wyrywają i tną wszystko, co jeszcze można. Na niebezpieczną dla spacerowiczów sytuację natknął się ostatnio radny miejski Dariusz Czaja.
- Kilka dni temu, podczas obchodu w terenie, zauważyłem przy Neptunie wiszący spory fragment balustrady oraz otwarte jedno z zabarykadowanych pomieszczeń w celu przeprowadzenia dalszych prac nad rozczłonkowaniem „cennej" zdobyczy. Ekipa „remontowa" zdążyła się ulotnić zaś pozostawiona przez nich naprędce wisząca balustrada mogła zagrażać bezpieczeństwu w tym miejscu - informuje głogowianin.
By zapobiec ewentualnemu wypadkowi, rady zgłosił ten fakt w urzędzie miasta.
- Dzięki błyskawicznej akcji pan prezydenta oraz służb miejskich problem został zażegnany. Niestety, spory fragment balustrady w innym miejscu Neptuna już zniknął, a że jeszcze jest tam tego sporo, problem będzie narastał - dodaje D. Czaja.
Zobacz też:
A tak przed wojną wyglądało to miejsce:
https://glogow.naszemiasto.pl/zatoka-neptuna-nad-odra-w-glogowie-dawniej-i-dzis-historia/ar/c15-8294606
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?