Zapadł wyrok w sprawie byłego proboszcza oskarżonego o molestowanie ministranta
Ksiądz Ryszard K. stanął przed sądem
Poszkodowany były ministrant został przesłuchany w towarzystwie biegłego psychologa. Stwierdził on, że w psychice dorosłego już mężczyzny występują symptomy doświadczonej przemocy seksualnej. Są już one na szczęście zminimalizowane przebytą terapią, jednak wciąż towarzyszą im przewlekłe objawy stresu pourazowego. Zebrany materiał dowodowy wystarczył, by postawić księdzu zarzuty, za które groziła mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. - Przesłuchany w charakterze podejrzanego Ryszard K. przyznał się do zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy wyjaśnień - dodaje prokurator Knurowski. W sprawie pozyskano również opinię psychologiczną na temat oskarżonego. Biegli stwierdzili u byłego proboszcza zaburzenia preferencji seksualnych oraz zaburzenia osobowości, które nie wpływają jednak na jego poczytalność. Ciąg dalszy pod następnym zdjęciem ->