3 z 12
Poprzednie
Następne
Wspomnienie o Ewie Zajączkowskiej z domu Unger. UNIKALNE ZDJĘCIA/FILM
(zbiorowe przedwojenne, rodzina Unger z Głogowa oraz Grodziska Poznańskiego na tyłach kamienic przy Mickiewicza, Ewa to mniejsze dziecko na przodzie) W 1934 roku, tym samym w którym urodziła się pani Ewa, zmarł jej pięcioletni brat Waldemar. Leżał on w szpitalu dziecięcym, w budynku późniejszego KP PZPR, obecnie bank przy Obrońców Pokoju. Wspominając opowieści o bracie zasłyszane od mamy głogowianka wspominała, że pielęgniarki opiekujące się nim nie rozumiały o czym mówi. Okazało się, że przed śmiercią w wieku 5 lat modlił się po polsku. -------------------------------------------------