Do tego poważnego pożaru doszło 17 listopada wczesnym rankiem w Podkońskiej Woli w gminie Czerniewice. W skutek zwarcia instalacji elektrycznej zapaliła się stodoła i pochłonęła kolejne budynki gospodarcze. Spłonęła część zwierząt, spaliło się zboże, słoma , siano, mały skład węgla i drzewa, który był przygotowany na tegoroczną zimę. Ogień był tak duży, że zajęła się również pobliska szopa, w której były rowery, stare zabawki dla dzieci, jak również sprzęty gospodarcze i maszyny rolnicze, takie jak np. kombajn zbożowy.
- Tego ranka wiatr przeniósł ogień na garaż, w którym mąż Kasi Mariusz miał swoje dodatkowe zajęcie, czyli spawalnie. Spaliły się spawarki, narzędzia warsztatowe, a to dla niego wszystko co miał. Spalił im się również samochód, którym Mariusz dojeżdżał do pracy. Temperatura była tak wysoka, że stopiło się ocieplenie domu i popękały okna od frontu domu - wymienia w założonej zrzutce brat pani Katarzyny, która razem z mężem Mariuszem prowadzą gospodarstwo.
Na razie na koncie zrzutki jest 10 tys. zł, ale to za mało, by odbudować zniszczone gospodarstwo.
Link to zrzutki znajdziemy TUTAJ
Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?