Kubów stawia na strefę ekonomiczną i współpracę z KGHM
- Nie ma przypadku w tym, że pierwszą osobą, którą popieram w zbliżających się wyborach samorządowych jest poseł Krzysztof Kubów. Chciałbym, żeby każdy region w Polsce miał takiego posła – mówi Patryk Jaki. – To świetnie wykształcony i doświadczony człowiek. Ale przede wszystkim w Sejmie, wśród kolegów, znany jest z tego, że jak ma jakiś temat do załatwienia, to nie odpuści, dopóki tego nie zrobi.
Kandydat PiS na prezydenta Lubina przekonuje, że miasto potrzebne są gruntowne zmiany.
- Lubin potrzebuje nowego otwarcia, a jego podstawowym filarem jest współpraca z KGHM. Od kilkunastu lat urzędujący prezydent nie potrafił znaleźć nici porozumienia by miasto mogło skorzystać z potencjału gospodarczego, który jest w stolicy zagłębia miedziowego – powiedział Krzysztof Kubów. - Kolejnym ważnym elementem, na którym mi zależy to nowe miejsca pracy w strefie ekonomicznej. Młode pokolenie patrzy w przyszłość, na to co będzie za 10 czy 20 lat. W kontekście Lubina ważne jest to aby mieszkańcy mieli jakąś alternatywę kiedy KGHM będzie kończył wydobycie. O to będą usilnie zabiegał, by na terenie naszego miasta powstała strefa ekonomiczna.
Oprócz tego Krzysztof Kubów wspomina o remoncie dróg osiedlowych i stworzeniu kolejnych miejsc parkingowych. Jako prezydent chciałby również by w Lubinie powstały miejskie przedszkola i żłobki, których w mieście brakuje.
Przy okazji konferencji nie mogło zabraknąć pytania o podatek od wydobycia miedzi i srebra, który PiS miał znieść – tak przynajmniej zapowiadali przedstawiciele partii przed wyborami parlamentarnymi.
- Nie zamierzamy chować głowy w piasek – powiedział Kubów. - Kadencja Sejmu trwa cztery lata i prace nad tym podatkiem trwają.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?