Zuchwały oszust wszedł do jednego ze sklepów i z pewnością siebie oznajmił, że wczoraj dostarczył do niego partię baterii. Następnie zaczął udawać, że rozmawia z szefem pracującej tam 26-latki i ustala warunki zapłaty. Gdy skończył, kobieta wypłaciła mu 550 złotych.
Oczywiście było to oszustwo, o czym kobieta dowiedziała się po jakimś czasie gdy rozmawiała z szefem.
– Sprawca działał w zaplanowany i przemyślany sposób. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności oraz powściągliwości w tego typu sytuacjach. Już sama prośba o podanie danych firmy, okazanie dokumentu oraz osobiste potwierdzenie całej sytuacji w rozmowie telefonicznej z właścicielem prawdopodobnie zapobiegła by przestępstwu – mówi Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?