- Bardzo dobrze wyglądały stałe fragmenty gry, poza tym bardzo dobrą akcję mieli Górski-Jóźwiak zakończoną bramką Jandziaka. Zadanie ułatwił nam dodatkowo incydent w przerwie. Mecz mieliśmy już pod kontrolą. Przy 3:0 zawodnicy Stilonu nie mieli nic do stracenia, więc kazałem wyczekać ten początek. Wydawało mi się, że mogą na nas ruszyć. Z minuty na minutę mieliśmy jednak coraz większą przewagę, więc przeszliśmy do ataku pozycyjnego, w którym zabrakło tylko precyzji, szybszej gry. Wynik mógł być wyższy, lecz 5:0 to dobry rezultat, choć musimy pamiętać, by nadal robić postępy. Jedziemy teraz do Opola, to ciężki teren, ale mamy nadzieję na punkty, bo chcemy ich jak najwięcej i chcemy się rozwijać – komentował mecz trener Paweł Rząsa.
CHROBRY GŁOGÓW - STILON GORZÓW 5:0 (3:0)
BRAMKI: 1:0 Budziński 9, 2:0 Jandziak 26, 3:0 Górski 32, 4:0 Kaczor 58, 5:0 Jóźwiak 70 (k)
CHROBRY: Golinowski - Maciejewski, Budziński, Chaberek, Jandziak, Jóźwiak, Galas, Górski, Brzeziński, Wojak, Sawicki. Na zmianę wchodzili: Glinkowski, Kaczor, Pisarski, Kłakulak, Skiba, Mól, Kucharski.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
