Od ostatniej marcowej wichury, na jednym z ważniejszych skrzyżowań w Głogowie – ul. Obrońców Pokoju z Moniuszki, nie ma sygnalizacji świetlnej. Wysłużone ramię, na którym wisiały światła 10 marca nie oparło się siłom natury i spadło na ulicę. Na szczęście była to niedziela i noc, kiedy ruch na drodze jest minimalny.
– Niestety, ten wysięgnik ma ponad 30 lat i padło pod wpływem silnego wiatru – wyjaśnia Dariusz Zajączkowski, kierownik głogowskiego rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu. – To są nietypowe elementy, których nie kupi się od ręki, trzeba je „szyć na miarę”. Mamy nadzieję, że w przyszłym tygodniu uda się nam odtworzyć konstrukcję i przywrócić sygnalizację w tym dość ważnym miejscu. Przepraszamy za utrudnienia i prosimy o ostrożność.
Brak świateł utrudnia kierowcom jazdę w kierunku ulicy Moniuszki, jak i włączenie się z nich do ruchu na ulicy Obrońców Pokoju. Kłopoty mają też piesi, bo razem z sygnalizacją dla samochodów nie działa tak przy pasach.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
