Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Zrobione z Mąki" podbiło serca głogowian. Lokal już otwarty po remoncie ZOBACZ ZDJĘCIA

Redakcja
Na początku lutego ponownie otwarto lokal „Zrobione z mąki” przy ul. Długiej. Jest w nim teraz dużo więcej miejsca dla klientów. Zwiększyła się również oferta

Joanna Mastej-Kukła prowadzi „Zrobione z mąki” od blisko 5 lat. W ostatnim miesiącu miała w nim miejsce jednak prawdziwa rewolucja. Od grudnia lokal był zamknięty dla klientów, a w środku trwały intensywne prace. Właścicielka kupiła sąsiednie pomieszczenia i po wyburzeniu ścianek pozwoliło to na znaczne zwiększenie przestrzeni.

– Wcześniej mieliśmy trzy małe stoliki, teraz miejsca dla klientów jest dużo więcej. Na obiad spokojnie może do nas przyjść cała rodzina – mówi pani Joanna.

Kontynuuje rodzinną tradycję

O tym jak gastronomia wygląda „od kuchni” głogowianka wie od dziecka. Jej mama, Maria, prowadziła lokal gastronomiczny przy ul. Wierzbowej. Dzięki temu pani Joanna ma też kogo się doradzić, w kwestiach prowadzenia „Zrobionego z mąki”.

– Mama zawsze powtarzała: dziecko nie idź w gastronomię, bo to ciężki kawałek chleba. No ale wyszło, jak wyszło. Czym skorupka za młodu... – mówi ze śmiechem pani Joanna. – Zawsze gdy jeździłam na Podkarpacie na ferie zimowe, to moja babcia robiła nam pyszne pierogi. Podpatrywałam ją i uczyłam się to robić. Mam też swoją tajną recepturę na ciasto, o którym klienci mówią, że jest delikatne. I to właśnie przepis od mojej babci – dodaje.

Głogowianka zdaje sobie sprawę, że jej lokal (ul. Długa 96) znajduje się w miejscu, przy którym nie ma wielkiego ruchu. Przynajmniej do czasu, aż otworzy się Bulwar Nadodrzański.

– Wierzę jednak, że kto spróbuje moich pierożków, ten wróci. W ofercie mamy również: gofry, naleśniki, koktajle owocowe, kawę i herbatę. Teraz doszły też zupy i ciasta, a od wiosny dodamy suróweczki – wymienia.

„Zrobione z mąki” jest otwarte od poniedziałku do piątku od godz. 12 do 18. Właścicielka zastanawia się jednak nad wydłużeniem godzin otwarcia po tym, jak otwarty zostanie bulwar.

Skąd nazwa „Zrobione z mąki"?

Warto zaznaczyć, że w lokalu wszystkie dania robione są od podstaw.

– Nie mamy gotowych mas czy gofrów z proszku. Mąka, jajka i pracujemy. Robimy wszystko codziennie na świeżo. Taki sobie obrałam cel, żeby klienci otrzymywali najlepszej jakości produkty. Chcę gotować uczciwie. Wszystko jest zrobione z mąki, stąd wzięła się nazwa lokalu – dodaje głogowianka. – Robić codziennie na świeżo może nie jest łatwe, ale zadowolenie klientów daje mi satysfakcję. Kocham też to, że zrobiliśmy tu domową atmosferę.

Zobacz zdjęcia z lokalu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto