Policjanci dostali sygnał o włamaniu do piwnic jednego z polkowickich bloków. Ruszyli na miejsce i znaleźli uszkodzone drzwi do czterech pomieszczeń. Gdy usiłowali sprawdzić ostatnie, drzwi nie otwierały się. Ktoś trzymał je od wewnątrz.
– Ze środka pomieszczenia policjanci usłyszeli w swoim kierunku groźby, a gdy pokonali napotkany opór i siłowo weszli do pomieszczenia w ich kierunku poleciał każdy przedmiot, który mógłby zmusić funkcjonariuszy do odstąpienia od zatrzymania. Policjanci nie dali za wygraną i wykorzystując środki przymusu bezpośredniego obezwładnili, a następnie zatrzymali znajdującego się w piwnicy mężczyznę – mówi Przemysław Rybikowski z KPP Polkowice.
Zatrzymany polkowiczanin usłyszał zarzuty, z których najcięższy związany z kradzieżą z włamaniem jest zagrożony karą do 10 lat pozbawienia wolności. Prokuratura Rejonowa w Lubinie wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.
Sąd biorąc pod uwagę okoliczności podjętej przez policjantów interwencji, przychylił się do wniosku i zastosował wobec 35-latka najsurowszy z dostępnych środków zapobiegawczych na okres 2 miesięcy.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?