Zawody Strong-Men - Głogów: Pierwszy mistrz Głogowa Michał De Rozprza-Faygel

Głogowskie Obiekty Sportowe w pełni wykorzystują swoje bogate zaplecze, systematycznie włączając się w organizację imprez sportowych. W przeciągu trzech dni chętne do tego osoby mogły sprawdzić się zarówno w siatkówce plażowej, koszykówce, jak i podnoszeniu ciężarów.
Sporym zainteresowaniem cieszyły się zwłaszcza zmagania na piasku.
- Frekwencja zdecydowanie przerosła nasze najśmielsze oczekiwania, bo do Głogowa zjechało 30 par. Byli przedstawiciele nie tylko naszego miasta, ale także Sławy, Legnicy, Leszna, Wschowy, Gostynia, a nawet Poznania - powiedział trzymający pieczę nad organizacją Roman Hnat z Głogowskich Obiektów Sportowych - Imprezę planowaliśmy zakończyć jeszcze tego samego dnia, a wyszło tak, że z boiska schodziliśmy po pierwszej nocy.
Na najwyższym stopniu podium stanęła sławska para Marcin Brzeziński i Dawid Hładczuk. Tuż za nią uplasowali się Wojciech Haratym i Andrzej Koszela (Legnica/Głogów).
Z kolei w hali widowiskowo-sportowej zmagali się ze sobą koszykarze. W tej rywalizacji najlepszy okazał się Dream Team. Drugi stopień podium przypadł ekipie Katiusza, zaś ten najniższy Basketowi II. Do gry przystąpiło łącznie sześć zespołów.
Natomiast w niedzielę odbyły się pierwsze mistrzostwa Głogowa Strong Man.
Rywalizowano w pięciu konkurencjach, m.in. w przenoszeniu dwóch walizek po 115 kg każda, przetaczaniu ważącej 280 kilogramów opony czy w seriach łączonych (wyciskanie belki, hantli, axel gryf i do tego martwy ciąg)
Najlepszym, a właściwie to najsilniejszym okazał się Michał De Rozprza-Faygel.
- Żar lał się z nieba, więc wysiłek był potworny. Właściwie to ważniejsza od siły była kondycja. Myślę, że właśnie dzięki niej zwyciężyłem - przyznał świeżo upieczony mistrz Głogowa. Drugą lokatę zajął Karol Bienia, a trzecie miejsce przypadło Tomaszowi Góreckiemu.