Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrzymali podpalacza, ale wrócił on już do domu

Redakcja
Październik był dla mieszkańców Wierzchowic (gmina Gaworzyce) miesiącem pełnym nerwów. Bowiem w jego czasie doszło aż do siedmiu pożarów. Dla ludzi stało się pewne, że w ich miejscowości grasuje niebezpieczny podpalacz.

W poniedziałek, 23 października, polkowicka policja zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o podłożenie ognia pod budynki gospodarcze. To 45-letni Paweł K., mieszkaniec Wierzchowic.

Paweł K. po przesłuchaniu w prokuraturze został wypuszczony do domu. Objęto go jedynie policyjnym dozorem.

- Potwierdzam, że prokuratura nazdoruje postępowanie przeciwko Pawłowi K. Mężczyzna przyznał się do dwóch podpaleń, stogu słomy, gdzie straty wyniosły 20 tysięcy złotych, oraz stodoły, gdzie straty wyceniono na 10 tysięcy - mówi Barbara Izbiańska, Prokurator Rejonowy w Głogowie.

W przypadku pozostałych pożarów wciąż trwa śledztwo. Zbierane są kolejne dowody.

Więcej przeczytacie w piątkowym wydaniu Tygodnika Głogowskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto