Wypadek na drodze do Spały. Golf dachował. Trzy osoby ranne

Wypadek na drodze do Spałymiał miejsce w sobotę ok godz. 12.40. Z ustaleń policji wynika, że kierujący vw golfem, jechał od Spały i skręcając w kierunku Tomaszowa wymusił pierwszeństwo na jadącym z przeciwka audi a4. Doszło do zderzenia, na skutek którego golf dachował.

Na miejscu jako pierwsi z udzielaniem pomocy ruszyli przejeżdżający tamtędy kierowniczka oddziału ratunkowego w Tomaszowskim Centrum Zdrowia oraz lekarz ze szpitala w Zgierzu. Zaraz za nimi dojechali strażacy z Tomaszowa. Gdy dotarli na miejsce 33-letni kierowca vw golfa, mieszkaniec Królowej Woli znajdował się w leżącym na dachu golfie i był nieprzytomny. Lekarz i kierowniczka wraz z pomocą strażaków wydobyli kierowcę. Samochód został ustabilizowany, mężczyźnie udrożniono drogi oddechowe i zaintubowano, zastosowana została tlenoterapia, unieruchomiono prawą górną kończynę, opatrzono ranę ciętą głowy.

Pierwsza karetka na miejsce dotarła po godz. 13, została zadysponowana z Rzeczycy, bo w tym czasie wszystkie karetki z Tomaszowa były w trasie. Kierowca golfa trafił do szpitala w Tomaszowie, gdzie odzyskał przytomność. Od kierowcy pobrano krew na zawartość alkoholu. Jak się okazało miał prawie 4 promile alkoholu

Jak się też okazało mieszkaniec Królowej Woli nie miał prawa jazdy.

Dwóch mężczyzn, którzy jechali audi, 29-letni kierowca i 36 -letni pasażer sami wydostali się z samochodu. Kierowcy założono kołnierz ortopedyczny, uskarżał się na bóle w klatce piersiowej, on i pasażer zostali także zabrani do szpitala.

Na miejscu strażacy odłączyli instalacje elektryczne z samochodów i instalację LPG w audi. Po wypadku na drodze do Spały przez pół godziny ruch był całkowicie zablokowany, a potem odbywał się wahadłowo.

Na miejsce oprócz straży pożarnej, karetek i policji przybył także przedstawiciel GDDKiA oddział w Opocznie.

Golf uległ całkowitemu zniszczeniu, starty oszacowano na 3 tys. zł, audi ma zniszczony przód, straty to 6 tys. zł.

Trwa ustalanie okoliczności wypadku.