Wtoku tego śledztwa prokurator przedstawił dwóm członkom zorganizowanej grupy przestępczej: Sebastianowi B. i Ryszardowi K. zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, wyłudzenia zwrotu nienależnego podatku od towarów i usług VAT przy fikcyjnym obrocie paliwami w łącznej kwocie ponad 4,8 mln zł i poświadczenia nieprawdy w dokumentach.
Jak ustalili śledczy prowadzący tę sprawę, przestępczy proceder podejrzanych miał miejsce w latach 2010-2011 w Legnicy i innych miejscowościach. - Przestępstwo zostało ujawnione podczas kontroli przeprowadzonej przez ówczesny Urząd Kontroli Skarbowej w Legnicy w spółce z o.o. PROMAR mającej ostatnią siedzibę w Legnicy, której samodzielnym prokurentem był oskarżony Ryszard K. - mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy legnickiej prokuratury okręgowej. - Obydwaj oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu z innymi jeszcze osobami, co do których prowadzone jest odrębne postępowanie.
W wyniku postępowań kontrolnych ustalono, że począwszy od 2011 roku spółka ta zaprzestała działalności gospodarczej, a jej aktywność ograniczona była do wystawiania nierzetelnych faktur sprzedaży oleju napędowego na rzecz kolejnych spółek.
- Ryszard K. jako prokurent spółki PROMAR zajmował się jej sprawami gospodarczymi i finansowymi. W celu wyłudzenia zwrotu podatku VAT podawał on nieprawdę w zakresie kwot podatku naliczonego w deklaracjach VAT-7 złożonych w imieniu spółki w Urzędzie Skarbowym w Bolesławcu, a przez to wprowadził w błąd Naczelnika tego Urzędu Skarbowego co do rzeczywistej kwoty podatku, powodując uszczuplenie podatku od towarów i usług VAT w wyżej wymienionej kwocie około 5 milionów złotych - mówi Lidia Tkaczyszyn. - Dla realizacji swojego oszukańczego zamiaru posługiwał się fikcyjnymi fakturami wystawionymi przez inne spółki, które dokumentowały rzekome, nie mające miejsca w rzeczywistości transakcje sprzedaży oleju napędowego na rzecz PROMAR. Następnie Ryszard K. wykorzystywał te faktury w rozliczeniach podatkowych tej spółki.
Jak informują śledczy, pomocnictwa Ryszardowi K., do tych przestępstw udzielał drugi oskarżony Sebastian B. Miał on ułatwiać mu posłużenia się nierzetelnymi fakturami wystawionymi przez spółki z Legnicy oraz Poznania, współdziałające z tą grupą przestępczą. Oskarżeni z przestępczej działalności uczynili sobie stałe źródło dochodu.
- Przesłuchani w charakterze podejrzanych Sebastian B. i Ryszard K. nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia, które stoją w całkowitej sprzeczności z zebranymi w tym śledztwie dowodami - mówi prokurator Tkaczyszyn. - Sąd, na wniosek prokuratora, zastosował tymczasowe aresztowanie wobec obydwóch podejrzanych, a w tym wobec Sebastiana B. na okres trzech miesięcy, a wobec Ryszarda K. na okres 2 miesięcy.
Za zarzucane podejrzanym przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat, a za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstwa lub przestępstwa skarbowego grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?