Wilków: Niebezpieczna droga do szkoły, bo brakuje chodnika

- Jest bardzo niebezpiecznie. Aż strach prowadzać dzieci do przedszkola – mówią nam mieszkańcy Wilkowa, którzy aby dojść do przystanku, od którego zaczyna się we wsi chodnik, pokonują ponad sto metrów metrów ruchliwym poboczem krajowej „dwunastki”. – Specjalnie koszę rów koło domu, by można było w miarę bezpieczniej po nim chodzić – przyznaje Tomasz Kwarciński.

Brak chodnika dokucza mieszkańcom od przystanku do końca wsi w kierunku Wschowy. Nie ma go po żadnej ze stron. Od ulicy Gajowej do przystanku (ok.100 metrów), a z drugiej strony, od zajazdu aż do ulicy Spółdzielczej (kilkaset metrów). Nie ma też przejścia dla pieszych, więc ludzie, wyczekują na chwilę przerwy w ruchu i przebiegają przez jezdnię. Tak robi między innymi Dorota Fartuszyńska – Rozynek, mama czteroletniego przedszkolaka. – Boję się i dziecko i o siebie, bo ruch jest strasznie duży, a mimo że to wieś to wielu kierowców i tak jeździ z ogromną prędkością.

– Gdyby choć były barierki przy drodze, to pieszy czułby się pewnej idąc poboczem – dodaje pan Tomasz.
Od września działa w Wilkowie przedszkole i państwo Kwarcińscy prowadzają tam trójkę małych dzieci. Przejście do chodnika oznacza dla nich i dzieci spory stres. – Jak przejedzie rozpędzony tir, to podmuch potrafi niemal przewrócić dzieci – mówią rodzicie.

Na dodatek na końcu wsi gmina wybudowała boisko dla dzieci i młodzieży. Najkrótsza droga na obiekt wiedzie właśnie poboczem DK 12.

Tomasz Kwarciński przyznaje, że o poprawę bezpieczeństwa walczy już od ośmiu lat, czyli od czasu, gdy zamieszkał w Wilkowie. Zgłaszał problem w gminie i na zebraniach wiejskich, ale wójt rozkłada ręce, bo droga jest krajowa, a tylko jej zarządca może zaplanować taką inwestycję.

Służby głogowskiego rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad obiecały, że w najbliższych dniach, wspólnie z policją pojadą do Wilkowa i przeanalizują wskazany odcinek.
Gdy okaże się, że faktycznie budowa chodników i ustawienie barierek jest zasadne, to wystąpią z wnioskiem do wrocławskiego oddziału GDDKiA o wpisanie tego zadania to centralnego planu inwestycyjnego.