Kobieta nie przejmowała się zbytnio normami społecznymi. Nie tylko kradła kosmetyki, ale również jadła i piła w sklepach. Brała, co wpadło jej w ręce. Oczywiście bez płacenia.
– Przyłapana na kradzieżach przez personel sklepów, wychodziła twierdząc, że idzie po kartę płatnicza aby uregulować zapłatę. Do sklepu już nie wracała –mówi Bogdan Kaleta z KPP Głogów.
Policjanci udowodnili jej co najmniej pięć kradzieży sklepowych jakich dopuściła się na przełomie stycznia i lutego na łączną kwotę 2157 złotych.
Grozi jej do 5 lat więzienia.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?