Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Serbach chcą obwodnicy, ale takiej, by nie utrudniła życia. Ludzie boją się, że wysoki nasyp, w razie powodzi zrobi ze wsi basen

Grażyna Szyszka
Ludzie boją się, że wysoki nasyp, w razie powodzi zrobi ze wsi basen
Ludzie boją się, że wysoki nasyp, w razie powodzi zrobi ze wsi basen Grażyna Szyszka
W Serbach chcą obwodnicy, ale takiej, by nie utrudniła życia mieszkańców. A jest obawa, że wysoki na trzy metry nasyp pod nową trasę, w razie powodzi zrobi ze wsi basen.

Mieszkańcy podgłogowskich Serbów podpisali petycję w sprawie korekty planowanego odcinka obwodnicy Głogowa biegnącego przez ich miejscowość. Jak twierdzi stowarzyszenie Eko-Serby, które zaprosiło ich na spotkanie, to ostatni moment, aby wyrazić swoją opinię i zgłosić uwagi w ramach konsultacji do postępowania o wydanie decyzji środowiskowej.

Zobacz też:

Na poniedziałkowe (25 kwietnia) spotkanie w SP w Serbach przyszło wiele osób zainteresowanych tym, by posłuchać uwag o obwodnicy i wyrazić swoją opinię. Oprócz działaczy stowarzyszenia Eko-Serby, był też wójt gminy Głogów Bartłomiej Zimny.

Prezes stowarzyszenia Krzysztof Kuśmierz zaznaczył, że obwodnica to wielka szansa dla Serbów, zwłaszcza dla ludzi mieszkających przy ulicy Głównej, ale konieczne są zmiany, by teren wsi nie stał się basenem zalewowym w czasie powodzi.
- Jesteśmy za budową, ale są pewne sprawy pomięte przez instytucje – powiedział prezes. - Brakuje choćby przepustów wodnych, czy ekranów akustycznych, które są dla nas bardzo ważne i aby to nie zostało pominięte.
O zagrożeniach dla miejscowości i ewidentnych brakach w planowanej inwestycji mówił bardzo szeroko Radosław Pencakowski Ekor-Serbów. Wskazał między innymi, że wysoki na ponad 3 metry nasyp pod drogę, w czasie powodzi może stworzyć z Serbów basen, ponieważ na ujście wód z podsiąków przewidziano tylko jeden przepust.
- Wysoki nasyp jest zaplanowany w odległości 130 metrów od cmentarza i przecina strugę serbską i teren, gdzie woda znajduje naturalnie ujście – mówił Radosław Pencakowski.
Na spotkaniu wskazano konieczność zwiększenia liczby przepustów wodnych mających zwiększyć bezpieczeństwo w czasie powodzi.
Eko-Serby zwróciło też uwagę na montaż ekranów dźwiękochłonnych na całym odcinku okalającym Serby a także chce, by ten odcinek został zasłonięty pasem zieleni z nasadzeniami drzew. Kolejnym wnioskiem jest zwiększenie odległości obwodnicy od zabudowań, bo w według obecnego projektu domy znajdują się nawet w odległości 150 metrów.

Na spotkaniu mieszkańcy podnieśli też temat dotyczący Lasku Serbskiego, który dla wielu mieszkańców jest terenem rekreacji i spacerów, i w którym znajdują się historyczne obiekty. Stąd też wniosek, by trasę obwodnicy przesunąć tak, by nie oddzielała ona wsi od tych terenów zielonych.
Dla mieszkańców przygotowano dwie petycje z uwagami. Różniły się tylko jednym punktem dotyczącym Lasku Serbskiego.
Obwodnicy, która wreszcie odciąży Serby marzą od dawna państwo .
- Dla nas każdy projekt jest dobry, byle był jak najszybciej. Dla niektórych odległość 150 metrów od nowej trasy to za blisko. Mieszkamy teraz trzy metry od ulicy, a rok temu tir wjechał nam na posesję, a kilkanaście razy wjeżdżali nam w ogrodzenie. Jesteśmy szczęśliwi, że będzie ta obwodnica, choć zdajemy sobie sprawę, że taka inwestycja nie zadowoli wszystkich – mówili nam Jolanta i Dariusz Mika z Serbów.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (RDOŚ) rozpoczęła konsultacje społeczne 14 kwietnia i zakończą się 13 maja.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto