Obecny kryzys sprowokował minister Skarbu Państwa, sprzedając 10 proc. akcji KGHM. Załoga uznała, że ten ruch zagraża przyszłości spółki, a jego konsekwencją może być przejęcie kontroli nad Polską Miedzią przez obcy kapitał, a następnie ograniczanie produkcji i zwolnienia pracowników. W tej sytuacji pod koniec listopada 2009 r. Sekcja Krajowa Górnictwa Rud Miedzi NSZZ Solidarność zażądała gwarancji zatrudnienia oraz utrzymania na niepogorszonym poziomie uprawnień i świadczeń pracowniczych przez okres 20 lat dla całej załogi KGHM. Ponadto związkowcy chcą, aby do Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy wpisać prawo do pakietu medycznego. Trzeci postulat dotyczył zaniechania naruszania praw i wolności związkowych.
Zarząd spółki odesłał związkowców na negocjacje do dyrektorów oddziałów. W Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice faza mediacji zakończyła się spisaniem protokołu rozbieżności. Solidarność potrzymała swoje żądania. Dyrekcja kopalni oświadczyła, że nie może ich spełnić, bo wszystkie dotyczą ZUZP, a w takich przypadkach stroną do rozmów winien być jednak... zarząd spółki.
W tej sytuacji, zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, związkowcy mogą ogłosić referendum strajkowe.
- Sytuację mamy otwartą - mówi Bogusław Szarek, przewodniczący Solidarności przy ZG Polkowice-Sieroszowice. - Na 11 czerwca zwołuję komisję zakładową, która podejmie decyzję o referendum.
- To pewnie jeszcze trochę potrwa, bo podobne mediacje wciąż toczą komisje zakładowe w innych oddziałach KGHM (kopalniach, Zakładach Wzbogacania Rud, Zakładzie Hydrotechnicznym) - uprzedza Józef Czyczerski, przewodniczący Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ Solidarność.
Inny spór zbiorowy toczy w KGHM Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego. Tak jak Solidarność chce wpisania do ZUZP abonamentu medycznego. W dokumencie miałby się też znaleźć zapis o prawie do Pracowniczego Programu Emerytalnego.ZZPPM chce dodatkowo podniesienia wszystkich stawek osobistego zaszeregowania o 300 zł i większego odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych
- Jesteśmy w fazie mediacji. Ciągle mam nadzieję, że uda nam się uzyskać porozumienie - mówi Leszek Hajdacki, wiceprzewodniczący ZZPPM.
Decydujące spotkanie z mediatorem odbędzie się 7 czerwca.
Nastroje wśród załogi są wojownicze. Pracownikom trzeci rok z rzędu odmówiono podwyżek wynagrodzeń.
- Kiedyś ludzie tego nie wytrzymają - komentuje Bogusław Szarek. - Oby nie odbyło się to ze szkodą dla firmy.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?