Pożar był może niewielki, ale sąsiadował z młodnikiem, który bardzo łatwo mógł się zająć ogniem. Tym bardziej, że w lasach panuje susza. Strażacy wstępnie opanowali płomienie, a wtedy zabrakło wody. Okazało się, że wszystkie hydranty w okolicy nie mają wody.
Strażacy za pomocą łopat obkopywali teren, żeby zablokować drogę płomieniom i czekali na dostawę wody. Niektórzy z nich sami przyznawali, że całe szczęście wiatr wiał w przeciwną stronę. Gdyby wdmuchiwał ogień do lasu, sytuacja mogłaby być dużo poważniejsza.
Gdy na miejsce dojechały posiłki z wodą, strażacy szybko opanowali płomienie.
Po zakończeniu akcji straż poprosi gminę Głogów o sprawdzenie przyczyny, przez którą hydranty były suche.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?