Zgodnie z uchwałą opłaty pobiera się od poniedziałku do piątku, w godzinach od 10 do 18. Radni ustalili, że opłata za pierwszą godzinę to 2 złote, za drugą - 2,40, za trzecią - 2,80, a za czwartą i każdą kolejną - 2 złote. Jednocześnie poinformowano, że minimalna opłata wynosi złotówkę.
- Opłaty wprowadziliśmy ponieważ dotychczas w centrum nie było możliwości zaparkowania samochodu przez osoby przyjezdne, bowiem wszystkie te parkingi były cały czas zastawione przez auta osób miejscowych - mówi wiceburmistrz Wojciech Ruta. - My w ramach leasingu będziemy przez określony czas płacić tzw. cenę umowną za obsługę, a potem parkometry staną się własnością gminy. Koszty, to w stosunku rocznym około 120 tysięcy złotych. Według badań, które przeprowadziliśmy podobna kwota powinna z nich wpłynąć - kończy Ruta.
Nieopłacenie strefy parkowania egzekwować będzie specjalnie ubrany pracownik ZGM, który kierowcom wręczać będzie druki - zawiadomienia informujące o braku uiszczenia opłaty i wzywające do jej uregulowania.
-Uważam, że wprowadzenie płatnych stref w tak małym mieście jak Nowy Tomyśl jest absurdem. Z drugiej jednak strony w godzinach szczytu z zaparkowaniem w centrum był kłopot - powiedział nam kierowca Hubert Jarosz.
Natomiast według Pawła Dury z Kuślina płatna strefa, to bardzo dobry pomysł, bowiem, jego zdaniem, uporządkuje to sytuację z parkingami w mieście, a osoby przyjezdne będą miały więcej miejsca, by zaparkować pojazd w centrum.
Jak na wprowadzenie płatnej strefy zareagują inni kierowcy, zobaczymy już w najbliższym czasie. Faktem jest, że od pierwszego maja parkingi w centrum nieco opustoszały. W środowe popołudnie zapełniony zwykle parking przy placu Niepodległości świecił pustkami.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?