Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwa serial „Północ - południe", czyli dyskusja na temat wariantu budowy obwodnicy Głogowa

Grażyna Szyszka
- Północ jest wysiedlona, a południe to ziemie rolników i tereny pod budownictwo. Nie chcemy jeść kapusty i chleba spod huty - mówiła Monika Grochala na spotkaniu w ratuszu wskazując, północy wariant obwodnicy za jedyny słuszny.

Dziś było trzecie już potkanie w sprawie wyboru wariantu obwodnicy Głogowa. Swoje pytania i wątpliwości przedstawiali projektantom oraz przedstawicielom Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, w Sali Rajców głogowianie, ale też mieszkańcy Jaczowa.

Jak na poprzednich spotkaniach głównym, zgłaszanym problemem było to, że południowy wariant biegnie zbyt blisko osiedli. Dla innych właśnie ta trasa była najlepszym rozwiązaniem, dla samych mieszkańców miasta, którzy mogliby szybciej dojechać do obwodnicy.

Powtarzającymi się argumentami przemawiającymi za północnym wariantem jest to, że obwodnica usprawniłaby połączenie Głogowa z drogą S3 z miejską strefą inwestycyjną.

Waldemar Figura, SM Nadodrze w Głogowie:

Mieszkaniec Jaczowa:

Piotr Poznański, zastępca prezydenta Głogowa

Przemysław Bożek, wiceprezes Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej:

Ewa Drozd, była poseł na Sejm:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto