Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczny finał pożaru w Głogowie. Przyczyną prawdopodobnie niedopałek papierosa

Kacper Chudzik
Kacper Chudzik
Zdjęcia dzień po pożarze
Zdjęcia dzień po pożarze Kacper Chudzik
W kamienicy przy ul. Garncarskiej w Głogowie trwa wielkie sprzątanie po pożarze, który wybuchł w niedzielę. Niestety, w jego wyniku zginął jeden z lokatorów budynku.

W niedzielę, 24 kwietnia w Głogowie, wybuchł tragiczny w skutkach pożar na Starym Mieście. W ogniu stanęło mieszkanie na ostatnim piętrze jednej z kamienic. Buchające z balkonu płomienie zauważyli po godz. 21 sąsiedzi, którzy natychmiast powiadomili straż pożarną. Mieszkańcy budynku i sąsiednich klatek ewakuowali się jeszcze przed przyjazdem strażaków.

– Gdy dotarliśmy na miejsce zastaliśmy rozwinięty pożar na ostatnim piętrze budynku. Po wejściu do środka i podania prądu wodnego zlokalizowaliśmy w mieszkaniu mężczyznę, którego udało się wydostać – mówi Mirosław Durka z PSP Głogów.

Niestety, wyciągnięty z płonącego mieszkania 41-letni mężczyzna nie przeżył. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził jego zgon. Pomocy medycznej wymagał jeszcze jeden z lokatorów z innych mieszkań. W sumie swoje mieszkania musiało opuścić 67 osób, które do domu mogły wrócić dopiero po północy. Choć niektórzy wcześniej pojechali do rodzin.

– Z balkonu buchało żywym ogniem. To sąsiedni budynek, ale wyszliśmy też z mieszkania, bo mogło się roznieść na inne. Złapałam tylko dokumenty, trochę pieniędzy, żeby w razie czego się nie spaliły i wybiegłam – mówiła nam w trakcie pożaru mieszkanka sąsiedniego budynku. – Jak wychodziliśmy to na klatce było biało od dymu – dodał lokator budynku, który stanął w ogniu.

Przyczyną niedopałek papierosa?

Po ugaszeniu pożaru swoją pracę zaczęli policjanci oraz wezwany na miejsce biegły z zakresu pożarnictwa.

– Wstępnie jako prawdopodobną przyczynę pożaru podano niedopałek papierosa, od którego zajął się tapczan, a następnie pozostałe meble w mieszkaniu – mówi Łukasz Szuwikowski, oficer prasowy KPP Głogów.

Wezwani na miejsce pracownicy pogotowia gazowego stwierdzili, że w wyniku pożaru została uszkodzona instalacja gazowa, dlatego nie zdecydowano się na przywrócenie go do budynku. W poniedziałek pracowano nad naprawą instalacji a w całym budynku trwało sprzątanie. Zalana była klatka, oraz mieszkania pod miejscem pożaru.

Straty powstałe w wyniku pożaru nie zostały jeszcze oszacowane.

Zdjęcia dzień po pożarze

Tragiczny finał pożaru w Głogowie. Przyczyną prawdopodobnie ...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto