4 z 10
Poprzednie
Następne
Tak wygląda praca ratowników. Jednostka Ratownictwa Górniczo-Hutniczego w Sobinie to elita (ZDJĘCIA)
– Raz lub dwa razy w roku, każdy ratownik – ochotnik pełni w stacji dyżur 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu – mówi Anna Osadczuk p.o. dyrektora Departamentu Komunikacji w KGHM. – Ich zadaniem jest ćwiczenie czynności i sprawności, które potem, podczas prawdziwej akcji ratownik wykonuje już automatycznie. Czytaj dalej pod kolejnym zdjęciem