20 maja mieszkanka jednej z miejscowości na terenie powiatu polkowickiego zgłosiła, że w nocy została okradziona. Z jej mieszkania zginęły dwie saszetki. W jednej trzymała pieniądze w drugiej dokumenty. O kradzież podejrzewała swojego syna. Mężczyzna nie mieszkał na stałe z matką. Przyjechał do niej w odwiedziny i został na noc. Nad ranem syn opuścił dom zabierając ze sobą saszetki z zawartością pieniędzy w kwocie 2500 zł oraz kilku dokumentów. Następnie udał się do swoich znajomych na jedną z „melin”.
- Przemkowskim policjantom udało się namierzyć i zatrzymać krnąbrnego syna. W wyniku przeszukania funkcjonariusze zdołali odzyskać pieniądze w kwocie ok. 800 zł. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem - informuje podkom. Mariusz Florczak z komendy policji w Polkowicach.
Za kradzież dokumentów grozi mu do 2 lat kary pozbawienia wolności, natomiast za kradzież pieniędzy grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?