Styczniowy sztorm na Bałtyku pokazał swój groźny pazur.
Stosunkowo wysoki trzydniowy poziom wody, spowodowany silnym północnym i północno-zachodnim wiatrem, poważnie zagroził południowym brzegom Bałtyku. Mocno ucierpiały polskie brzegi, a cofka spowodowała podtopienia na lądzie. Wiele drzew w lasach legło pod naporem wiatru. Zdjęcia obrazują stan brzegu między Poddąbiem a Ustką w cichnącej fazie sztormu, gdy plaże były jeszcze pod wodą. Chciałoby się powiedzieć: no cóż, taka sztormowa codzienność.
Wideo
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!