Spis treści
Statek pasażerski „Ścinawa” został oddany niedawno, bo pod koniec września. Kupiło go miasto i gmina Ścinawa, by był atrakcją turystyczną tego miasta. A że jeszcze nie ukończono tam mariny, w której statek mógłby cumować, zatrzymał się gościnnie w Głogowie, gdzie do końca października będzie pływał z dziećmi w półtoragodzinne rejsy po Odrze.
Nowoczesną, pachnącą nowością jednostką dowodzi kapitan Leszek Brzeziński ze Ścinawy, który pływa na statkach (z przerwą) od 1977 roku.
- Jest wyposażony wiele urządzeń elektronicznych, które nam ułatwiają żeglugę – przyznaje. - Jest sonar, radar, radio, czyli wszystko to, co potrzebne, by bezpiecznie pływać.
Statek „Ścinawa" może zabrać 90 pasażerów
Statek jest duży, bo ma 24 metry długości, 6,7 metra szerokości i 70 cm powierzchni zanurzenia. Na pokład może zabrać jednorazowo 90 pasażerów. Na dolnym pokładzie są stoliki i ławki, są dwa duże monitory oraz toalety. Górny pokład, widokowy został dodatkowo wyposażony w markizę chroniącą przed słońcem i deszczem.
Statek pływa codziennie od 1 października na głogowskim odcinku Odry z dziećmi ze ścinawskich szkół. Na głogowską marinę są przywożone autokarem, po rejsie z zajęciami na temat rzeki i przyrody, jedzą obiad w pobliskie szkole i wracają autokarem do Ścinawy.
Ile kosztował statek „Ścinawa"?
Eugeniusz Miziniak, drugi kapitan statku, od 1968 roku związany z pływaniem na statkach, przyznaje, że z niecierpliwością czeka na marinę w Ścinawie, by móc cumować w swoim mieście. Ma to nastąpić wiosną przyszłego roku, więc nie jest wykluczone, że nowa jednostka pływająca spędzi zimę w Głogowie.
- Wody Odry nie są takie łatwe do pływania. Występują prądy, pływy, piachy, mielizny więc trzeba uważać – dodaje kapitan Brzeziński, a Eugeniusz Miziniak dodaje:
- Trzeba umieć czytać rzekę. Kiedyś najtrudniejszym do pływania był odcinek od Brzegu Dolnego do ujścia Kaczawy. Był duży spadek terenu i duży prąd, nie było jazów, stopni wodnych. Nurt był bardzo wartki, a rzeka drążyła wąwóz, więc było wąsko i kręto.
Starek, który jest własnością ścinawskiego samorządu, ma służyć uczniom do nauki przyrody, a w weekendy turystom. Koszt jego budowy to 5 mln zł.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?