Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spółka Sita dostała kosza

Grażyna Szyszka
Głogowskie Przedsiębiorstwo Komunalne Sita dysponuje między innymi siedmioma śmieciarkami i czterema kontenerowcami
Głogowskie Przedsiębiorstwo Komunalne Sita dysponuje między innymi siedmioma śmieciarkami i czterema kontenerowcami Grażyna Szyszka
Po latach współpracy, SM Nadodrze wypowiedziała umowę GPK Sita na wywóz śmieci. Miejska spółka może stracić 3 mln zł rocznie. Czy zacznie zwalniać ludzi?

Głogowskie Przedsiębiorstwo Komunalne Sita może stracić swojego największego klienta i umowę na ponad 3 mln zł rocznie. 31 grudnia 2009 roku, z usług spółki zrezygnowała Spółdzielnia Mieszkaniowa Nadodrze. Okres wypowiedzenia trwa trzy miesiące. Spółdzielnia ma więc czas do marca na wybranie nowej (lub nowych) firmy, która zajmie się wywozem lokatorskich nieczystości.

Dlaczego doszło do zerwania umowy między dwoma, dobrze współpracującymi dotąd partnerami?
Do 2008 roku GPK Sita była jedyną firmą w Głogowie, która świadczyła usługi na wywóz śmieci. Oprócz domów jednorodzinnych, budynków należących do miasta, obsługiwała też osiem osiedli swojego największego klienta, czyli SM Nadodrze, z którą zawarła umowę na czas nieokreślony.
- W połowie roku podjęliśmy decyzję, że jedno z osiedli, konkretnie Kopernika A, będzie obsługiwała inna firma - wyjaśnia Jerzy Zimny, zastępca prezesa SM. - Aby to zrobić, musieliśmy wypowiedzieć spółce Sita umowę, ale tylko w części dotyczącej Kopernika. Zrobiliśmy to z dniem 30 września ubiegłego roku.
I wtedy doszło do zgrzytu. Konkurencyjna dla Sity firma, która od października miała przejąć sporny Kopernik, to Zakłady Usługowe Zachód Głogów. Jej prezesem jest Edward Borkowski, były prezes Sity i były wiceprezydent Głogowa.

Tymczasem prezes GPK Sita Mariusz Nosal stwierdził, że częściowe wypowiedzenie umowy tylko w obszarze Kopernika A przez SM było niezgodne zgodne z prawem. - Kiedy we wrześniu dotarło do mnie to pismo, od razu zapytałem prezesa Zimnego o powód decyzji - mówi Mariusz Nosal. - Dlaczego przed jej podjęciem nie poproszono nas, wieloletniego partnera handlowego, nawet o rozmowę? Niestety, nie otrzymałem jasnej odpowiedzi. Zaproponowałem więc spotkanie w celu negocjacji cen naszych usług.

Odbyło się ono dwukrotnie w listopadzie. Prezes Sity twierdzi, że zostały przygotowane dwie, atrakcyjne cenowo propozycje: jedna tylko dla osiedla Kopernik A, druga dla wszystkich ośmiu. Sita twierdzi, że proponowana oferta zakładała zmniejszenie cen dla wszystkich osiedli, nawet o kilkaset tysięcy złotych w skali roku. - Ale spółdzielnia stwierdziła, że czeka na propozycję dotyczącą tylko siedmiu osiedli, bez Kopernika - dodaje prezes Nosal, który dziwił się również brakiem zainteresowania nową ofertą cenową organów nadzorczych i rad osiedli. - Nikt nie odpowiedział na naszą pisemną prośbę o spotkanie w celu negocjowania cen - mówi szef Sity.

Postawa Sity sprawiła, że zarząd SM nie miał wyjścia i ... w całości wypowiedział umowę na odbiór nieczystości. - To my jesteśmy klientem, zresztą dużym, płacącym zawsze na czas, i to my mamy prawo decydować o tym kto i za ile wykona dla nas usługę - uzasadnia decyzję Jerzy Zimny. - Do tej pory współpraca z GPK Sita była bardzo dobra, a jakość świadczonych usług wysoka. Ale tam, gdzie to możliwe, staramy się obniżać koszty i szukać tańszych, równie dobrych kontrahentów. W Głogowie jest już konkurencja w zakresie wywozu nieczystości. Ale Sita, będąca do tej pory monopolistą na rynku, nie może się z tym pogodzić. Nie jest przyzwyczajona, aby zawalczyć o swoich klientów.

Obie strony twardo stoją przy swoich racjach, ale też, mimo biegnącego wypowiedzenia, nie wykluczają rozmów o dalszej współpracy. Zarząd spółdzielni nie podjął jeszcze decyzji, w jaki sposób wybierze firmę, która będzie wywozić nieczystości z osiedli. Co czeka miejską spółkę jeśli przestanie się już liczyć w tej grze? - Nie bierzemy tego pod uwagę, ale jeśli tak będzie, to mogą nas czekać spore cięcia - przyznaje prezes Mariusz Nosal.
Chodzi przede wszystkim o likwidację premii i nadgodzin. Nie wykluczone, że nie obejdzie się bez zwolnień z pracy.

Prezydent Jan Zubowski jest ostrożny w ocenie sytuacji. Liczy, że obie firmy jednak się dogadają. Według niego, prezes Sity to dobry menedżer i wcale nie ma mu za złe utraty tak dobrego klienta. Czas pokaże, czy podczas śmieciowej wojny, rozpętanej na szczeblu prezesów, polecą głowy. Nie tylko robotników.

O spółce
Głogowskie Przedsiębiorstwo Komunalne - SITA Głogów Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością istnieje od 01.11.2000 r, a pod obecną nazwą od kwietnia 2002 r., kiedy 49 procent udziałów objęła SITA Polska Sp. z o.o. Powstała na skutek restrukturyzacji Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Głogowie, w wyniku której powołano spółkę prawa handlowego. Pracuje w niej ok. 110 osób. GPK Sita to: - Zakład Oczyszczania Miasta, czyli zbiórka i wywóz odpadów komunalnych,
- Zakład Odpadów Komunalnych- składowisko odpadów komunalnych,
- Zakład Estetyzacji Miasta, czyli zakładanie i konserwacja zieleni, oczyszczanie letnie i zimowe, remonty cząstkowe dróg i chodników,
- Zakład Usług Pogrzebowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto