Mężczyznę na skuterze z miejskiej wypożyczalni zauważyli policjanci z wrocławskiej drogówki, gdy patrolowali ulice centrum Wrocławia. Na początku zwrócili uwagę, że kierujący nie ma na głowie kasku, a także korzysta z telefonu komórkowego w czasie jazdy.
- Jednak najważniejszymi argumentami za tym, że kierujący skuterem zagraża nie tylko sobie, ale też innym, było zignorowanie sygnalizatora nadającego sygnał czerwony na jednym z głównych skrzyżowań w mieście, a także tor jazdy, który sugerował, że kierowca może znajdować się pod wpływem substancji odurzających – mówi st. sierż. Krzysztof Marcjan z biura prasowego wrocławskiej policji.
Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w swoim nieoznakowanym radiowozie dając mężczyźnie znak, żeby się zatrzymał. Ten jednak zignorował funkcjonariuszy i jechał dalej.
- Wtedy mundurowi zajechali mu drogę zmuszając kierującego do zatrzymania się. Ten i owszem, zatrzymał się, lecz jednocześnie uderzył w policyjne auto, uszkadzając zarówno je, jak i miejski skuter, którym się poruszał – dodaje Marcjan.
Kierowcą jednośladu okazał się 30-letni obywatel Ukrainy. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu.
PSTRYKNIJ GRZYBA
ZOBACZ KONIECZNIE:
Nie przegap!
- Hotele w Breslau. Tak wyglądał przedwojenny luksus! [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
- Znicze, chryzantemy, wkłady i inne. Okazje w Biedronce i Castoramie [ZDJĘCIA, CENY]
- Miernicza straci swój "filmowy" klimat? Kamienice pójdą niedługo do remontu
- Koszmar na SOR-ze przy Kamieńskiego. Człowiek się dusi, nikt nie reaguje!
- "Może stać pod blokiem, to postoi w tramwaju!" A Ty ustępujesz miejsca starszym?
- Dealz. Nowy dyskont tej sieci we Wrocławiu. Kiedy zrobimy zakupy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?